W odpowiedzi na nieprzemijające zagrożenie wynikające z dostępności narkotyków czy dopalaczy oraz w myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć, przedstawiamy program warsztatu „Zrobić na złość dilerowi”. Również pojawianie się coraz nowszych „produktów” w przemyśle narkotykowym i często niemoc władz w zwalczaniu go nasuwają wniosek: aby zmniejszyła się liczba osób zażywających narkotyki czy dopalacze potrzeba zmiany postaw odnośnie tychże substancji poprzez dostrzeżenie alternatyw w przypadku pojawienia się powodów do sięgnięcia po nie. Sposób myślenia o pozornym „bezpieczeństwie” przy pierwszorazowym testowaniu „wspomagaczy” i o konsekwencjach ich zażywania będzie warunkował decyzję, czy młody człowiek powie im tak. Niejednokrotnie rozwiązaniem na uchronienie go przed zakazanym światem jest pokazanie, że młodzieńczą ciekawość, potrzebę akceptacji w grupie czy atmosferę podczas imprezy można zapewnić sobie za pomocą innych, zdrowych sposobów. W proponowanym programie koncentrujemy się właśnie na tym, stawiając sobie za główny cel pracę nad postawami uczniów, dlatego też o trudnych tematach rozmawiamy otwarcie – niejednokrotnie dopiero świadomość zagrożeń otwiera oczy. Istotne jest to, by uczestnicy mieli przestrzeń do wyrażenia swojego zdania, podzielenia się spostrzeżeniami, a często i wątpliwościami czy troskami. Treści spotkania opierają się na partnerskiej relacji, by nakierować uczniów na myślenie, że prowadzący, jako „przedstawiciel” świata dorosłych, to sprzymierzeniec, a nie przeciwnik.